AnuSsiA333 |
Prawie jak Bierunianin |
|
|
Dołączył: 05 Kwi 2007 |
Posty: 89 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Bieruń Nowy |
|
|
 |
 |
 |
|
Rozmawiają dwie blondynki:
-Ej wiesz co, wrzody mi sie zrobiły!
-Naprawdę, gdzie?
-W dupie!
-Spieprzaj! Też Ci nic nie powiem.
Facet zrobił blondynce wgniecienie w samochodzie. Myśli - powiem jej byle co, to się odczepi...
-Niech pani dmucha w rurę wydechową, to się wyprostuje.
Blondynka dmucha. Przychodzi druga blondynka:
-Co ty robisz?
-Dmucham w rurę wydechową, żeby nie było wgniecienia.
-Ale ty głupia! Najpierw zamknij drzwi!
Przychodzą dwie blondynki do sklepu. Jedna mówi:
-Poproszę zeszyt w kółka.
Sprzedawca na to:
-Niestety, ale nie ma takich zeszytów. Są tylko w kratkę, w linię lub czyste.
Blondynka odchodzi, na to druga mówi:
-Ale ona głupia, chciała zeszyt w kółka.
-No cóż - mówi sprzedawca - różni są ludzie. No ale co dla pani?
-Poproszę globus Krakowa.
Wsiadają dwie blondynki do autobusu i jedna się pyta:
-Czy dojadę tym autobusem na dworzec?
-Nie - odpowiada kierowca.
Na to druga blondynka:
-A ja?
Idzie blondynka drogą i nagle na swojej drodze spotyka mur. I tak stoją i stoją i nagle mur się rozpada.
-Jaki z tego morał?
-Głupszemu trzeba ustąpić!
Siedzą dwie blondynki w szambie. Przechodzący w pobliży facet je zauważa i pyta:
-Co wy tutaj robicie?
One odpowiadają:
-Robimy za kupy... |
|